14 stycznia 2014

Byle zdać!

Siedzę sobie zrezygnowana, znudzona, wściekła. Dlaczego? Zaczyna się męka. Dzisiaj mam już pierwsze zaliczenie. I tak pewnie polegnę, no ale co zrobić... Jeszcze kilka minut i idę na skazanie. Tak bardzo mi się nie chce :(. Nie wiem czy w ogóle ktokolwiek z mojej grupy się uczył, może ktoś coś pomoże. Z jednej strony mam na wszystko wyrąbane, sesja nie morderca, będzie co będzie. Ale też się boję, że nie zaliczę. Nie chce mi się przechodzić tego drugi raz, wkuwać, kiedy inni już będą mieli wolne. Studiowanie jest fajne dopóki nie trzeba zdawać egzaminów :p.
A co jest dobre na odstresowanie? Łyżwy! Tak, byłam ostatnio na lodowisku :D. Na nasze szczęście nie było prawie w ogóle ludzi, więc mogliśmy swobodnie pojeździć.





Jak przygotowania do egzaminów? Macie swoje sposoby na walczenie ze stresem? :)

19 komentarzy:

  1. Wczoraj spędziłam namiętne 3 godziny z mikroekonomią, dzisiaj ciąg dalszy. To moja pierwsza sesja, więc chcę, żeby poszło dobrze

    OdpowiedzUsuń
  2. O chętnie też się dowiem o jakichś metodach antystresowych. Ja dopiero po raz pierwszy w życiu w tym roku miałam na nogach łyżwy - było bardzo fajnie :)
    PS. szukam pomocy - czy może znasz kogoś kto miał na maturze temat o łagrach i lagrach?

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba być dobrej myśli. Pomyśl, że wszystko ci się uda i będzie dobrze, a na pewno pójdzie Ci lepiej! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wooow, ja też chcę na łyżwy! :D na pewno dobrze by wpłynęły na moją zrytą sesją banię :D

    OdpowiedzUsuń
  5. no to ja chce na łyżwy! ale mi przypomniałaś!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję, że zaliczyłaś :) Ja nie lubię jeździć na łyżwach ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. wierze w ciebie
    mam nadzieje ze nie bylo tak zle i zaliczylas

    OdpowiedzUsuń
  8. jeju łyżwy za mną chodzą i chodzą ;)
    a co do sesji powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. noooooooooooo i ja to już teraz poważnie myśle żeby sobie łyżwy kupić :))))

    OdpowiedzUsuń
  10. ja właśnie zaczynam się uczyć ;( buuuu
    też chcę na łyżwy!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Typowa studentka! ;)
    Powodzenia z tymi egzaminami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. kocham jeździć na łyżwach! :)
    powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie muzyka odsterowuje ;3 ocham łyżwy !

    pozdrawiam Nika :*
    niikablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. ale mi narobiłaś ochoty na łyżwy <3
    obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  15. W tym roku jeszcze nie byłam na łyżwach a szkoda bo to świetna zabawa ! :) pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  16. głowa do góry:)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
    http://glammadz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Najlepsza na odstresowanie jest wspaniała rozrywka. Ja na łyżwy planuję się kiedyś wybrać, bo jeszcze nigdy nie byłam, a to z pewnością fajna zabawa :) Świetnie prowadzisz bloga. Pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń

Na komentarze odpowiadam zawsze, jeżeli oczywiście są konkretne i NIE zawierają reklamy :). Jeśli będę chciała odwiedzić Twojego bloga - trafię. W każdym razie nie zachęcisz mnie spamem.