15 kwietnia 2013

No hej!

Jeszcze tylko dwa tygodnie szkoły, a potem matura. A mi się tak zwyczajnie nic nie chce. Myślałam, że już się zmobilizuję do tej nauki, ale kurde, dzisiaj mam takiego mega lenia, że nie chce mi się NIC. Już mam dość. Już chcę, żeby było po wszystkim i żeby nie musieć się przejmować, tylko zacząć szukać pracy, żeby móc zarobić trochę kasy.
Zaczęłam wykonywać ćwiczenia dla lepszego samopoczucia i poprawienia formy :). Nawet biegam! Rzadko, bo rzadko, ale jako że nigdy nie lubiłam biegać, to i tak uważam za mój sukces :D. Jest fajnie, chociaż byłoby jeszcze lepiej, jakby mnie plecy przestały boleć. Dam radę! :)





18 komentarzy:

  1. Powodzenia na maturze i wytrwania w ćwiczeniach!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. dwa tygodnie szkoły! też mnie to trochę przeraża, a szczególnie fakt, że nie wiem co robić ze swoim życiem dalej :P

    OdpowiedzUsuń
  3. trzymam kciuki! Jak piszecie w tym roku , kiedy wypada matma i języki ?;>

    OdpowiedzUsuń
  4. Zobaczysz tak szybko zleci, że nim się obejrzysz to będziesz zarabiała kasę. :D Hehe.
    Bardzo fajne zdjęcie, śmieszne ale strasznie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hahah spoko, teraz trzeba się zrelaksować przed maturą :D nie można wkuwać do ostatniej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  6. jeszcze trochę i będzie po wszystkim ;D dasz radę, dasz. Trzymam kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. składam, składam, na Politechnikę, ale nie wiem jak to się robi i czym to się je :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Matura to bzdura - mówię to ja ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zobaczyłam test z WOSu (marzyły mi się studia prawnicze) to wybuchłam śmiechem. Zadania dla gimnazjalisty. A ja myślałam, że będzie coś co mnie zaskoczy.
      No inaczej było z matmą bo tam przez całę LO wszytsko było nowe i mnie zaskakiwało. Ale to matma. Ważne że zdana. A wgl po co mi obliczanie ciągów skoro tak czy siak nie umiem obliczyć sobie oprocentowania w banku gdyż na to był tylko jeden rozdział. ? Eh, Polska.

      Usuń
  9. Powodzenia na maturze. Bardzo pozytywne zdjęcie :)

    Pozdrawiam
    AeM

    OdpowiedzUsuń
  10. będzie dobrze! co za dużo to niezdrowo! to tyczy się także wkuwania ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. No to powodzenia na maturze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ohoho ambitne wakacje widzę. Pracowite znaczy się ;)

    Bieganie jest spoko. Pod warunkiem, ze jest sprzyjająca pogoda, sa słuchawki w uszach no i dobre buty, bo bez tego to ciężko :P

    Matura? Kochana nie masz sie czym przejmować. To taki mały sprawdzian, z resztą łatwiutki :P (oprócz tej matematyki :OOO )
    A na bolace plecy to masaż polecam. Pomaga i odstresowywuje.

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. przed maturą zawsze ogarnia ludzi największe lenistwo ever :)) nie martw się nic :*

    OdpowiedzUsuń
  14. hehe ładne zdjęcie :)obserwujemy? ja już :)

    OdpowiedzUsuń
  15. no, jednak mam nadzieje, że do tego nie dojdzie :)

    OdpowiedzUsuń

Na komentarze odpowiadam zawsze, jeżeli oczywiście są konkretne i NIE zawierają reklamy :). Jeśli będę chciała odwiedzić Twojego bloga - trafię. W każdym razie nie zachęcisz mnie spamem.