Tymczasem - XX-lecie międzywojenne.
6 lutego 2013
The reason.
Ostatnio jakoś nie mam czasu, ani pomysłów, by napisać tu cokolwiek. Jestem w trakcie nauki polskiego. Jeszcze przeżyć jutrzejszy dzień, piątkowe 4 lekcje i zaczynamy ferie :). I tak zlecą pewnie z prędkością światła, ale chociaż się trochę od wszystkiego odpocznie. Co ja napisałam? Odpocznę? Chyba jednak nie, jeśli mam napisać pracę na maturę z polskiego i uczyć się gównianych logarytmów, funkcji wymiernej, wykładniczej i popieprzonej trygonometrii. No i oczywiście angielski - na bieżąco.W dodatku czeka mnie dzień zagłady. Mam nadzieję, że jakoś wszystko poogarniam i dam sobie radę.
Tymczasem - XX-lecie międzywojenne.
Tymczasem - XX-lecie międzywojenne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
logarytmów to nawet ja nie cierpiałam :D powodzenia!
OdpowiedzUsuńDobrze, że ja nie mam jeszcze tych algorytmów i innych ;d
OdpowiedzUsuńWidzę, że też masz w planach pisanie pracy maturalnej w ferie :D W ogóle mnie one nie cieszą :< do tego jeszcze od razu po feriach mam próbną maturę z biologii...
OdpowiedzUsuń