5 kwietnia 2014

Studying hard!

Minął prawie miesiąc od kiedy ostatnio tutaj coś napisałam. Nie dzieje się wystarczająco dużo, żeby się czymkolwiek z Wami podzielić :). Chyba powoli wyrastam (?) z blogowania. Ale na razie trzyma mnie tutaj sentyment, bo jednak bloguję już od paru dobrych lat (ok. dziesięciu chyba), bo zaczynałam jeszcze na onecie :). I, mimo że ludzi, którzy tutaj zaglądają jest garstka, jakoś nie mogę się od tego odciąć. Jest to taka pewna forma odmóżdżenia :D.
Teraz słucham radia i biorę się z gramatykę praktyczną, z której mam w czwartek kolokwium :(. Gramatyka angielska wcale nie jest taka prosta, jaka się wydawała w liceum. Mam taki natłok wiadomości, reguł, wyjątków i przykładów, że nie umiem tego po prostu ogarnąć. Albo wydaje mi się, że mam to w miarę ogarnięte, a potem okazuje się, że niestety kolokwium nie zaliczyłam :(. W pierwszym semestrze oba testy zaliczyłam za drugim razem (dobre i to, bo nie wszyscy mieli tyle szczęścia i poszły im cztery stówki na warunek :c). No, ale wtedy jeszcze materiał był z określonych rzeczy, np. pierwszy kolos dotyczył czasów, a drugi rzeczowników policzalnych, niepoliczalnych, articles i innych pierdół. Teraz to jest mieszanka różnych najróżniejszych rzeczy. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle...

A poza tym to coraz chętniej wychodzi się z domu, jak taka piękna wiosna nas wita! :D Chociaż dzisiaj jest trochę chłodniej. Bardzo podoba mi się to, że w tym roku nie było długiej zimy, można nawet powiedzieć, że w ogóle jej nie było :D. Także, drogie lato, przychodź jak najszybcieeej! :)


To ja uciekam do nauki, miłego weekendu! :)





10 komentarzy:

  1. ucz się, będzie dobrze! trzymam kciukersy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi się ciągle wydaje, że w maju będzie śnieg... Czasem trzeba się odmóżdżyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. na studiach zdawanie w drugich terminach jest raczej na porządku dziennym, nie znam nikogo, kto by nie miał żadnej poprawki, także nie ma się czym przejmować :) a uczyć się niestety trzeba wiele ;c

    OdpowiedzUsuń
  4. oj tam student bez 2 w indeksie to nie student;P zresztą od tego tez są drugie terminy aby pozaliczac:) grunt to zapał i nie spinanie się;) Powodzenia na kolokwiach:)


    Sparkle's World

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio mniej bloguje, bo po prostu mam mniej czasu, ale nie sądzę, aby można było z tego wyrosnąć. Może się po prostu znudzić.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja to miałam takie ambicje z tymi pisankami, a skończyło się na barwnikach i recepturkach... chociaż dobre i to, bo w zeszłym roku w ogóle palcem nie kiwnęłam ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Powodzenia kochana w nauce, ja chociaż jestem dopiero w liceum mam też strasznie, ponieważ zadają nam po 6 sprawdzianów na tydzień, co przekracza normę ale nikogo to nie interesuje. No cóż, trzeba się podobno uczyć aby w życiu coś osiągnąć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę powodzenia i dużo wytrwałości w nauce! :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. mam nadzieję, że taka pogoda zostanie u nas na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń

Na komentarze odpowiadam zawsze, jeżeli oczywiście są konkretne i NIE zawierają reklamy :). Jeśli będę chciała odwiedzić Twojego bloga - trafię. W każdym razie nie zachęcisz mnie spamem.