3 marca 2014

Beating heart.

Dzisiejszy dzień należy do tych gorszych. Nie to, że coś mi się nie udało. Po prostu mam dzisiaj humor, przez który sama się dołuję. Myślę, że każdego z nas czasami ogarnia smutek, z byle powodu. Mamy wtedy ochotę zamknąć się w jednym pokoju z miską popcornu oglądając jakiś film i być nieobecnym dla nikogo. I tak ja dzisiaj mam zamiar zrobić. Przeczytałam trzecią część sagi Millennium, więc czas na film! Mam też popcorn, więc seans pełną parą! :D Nie jest jednak dzisiaj ze mną tak źle. Nadal cieszą mnie różne rzeczy, także nie popadam w depresję. Wiosna nie uciekła, jedynie chce nas postawić w niepewności, stąd to małe ochłodzenie o jakieś 5 stopni. Ja się nie łamię. Wystarczy, że świeci słońce, a mi chce się żyć! :)
Tak bardzo chciałabym zmienić moje życie na ciut lepsze. Chcę być zadowolona z siebie, jak nie w stu to przynajmniej w 90ciu procentach. Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się postawić na nogi i zacząć robić coś w kierunku poprawy. Najgorzej jest zacząć. Ale musi się udać, wierzę w to!

Czeka mnie dzisiaj jeszcze fascynująca lektura, ale wydaje mi się, że nie ma pośpiechu :D.








13 komentarzy:

  1. Nawet pogoda nie napawa optymizmem, kiedy powinna. W weekend chce się żyć i normalnie góry przenosić. Przychodzi poniedziałek a wraz z nim wiatr, chmury i ochłodzenie. Toż to skandal! :)
    Musi być trochę kryzysu, by potem było jeszcze lepiej niż było :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno dasz radę, ja też mam chwilę załamania ale to przez to, że nie odrywam się od książek i cały czas siedzę i się uczę. Można zwariować.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie dołuj się, zjedz trochę żelek i będzie lepiej :D trzymaj się!!

    OdpowiedzUsuń
  4. ładny sweterek;) pozdrawiam woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ellie jest cudowna, widzę że masz dobry gust :D !

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna koszula ze zdjęcia! masz ją gdzieś pokazaną całą? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczna jesteś! :)
    masz super instagrama, dlatego obserwuję jako dooominicana ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie ma co się dołować :-) a złe samopoczucie może też być spowodowane przesileniem wiosennym ;-)

    OdpowiedzUsuń

Na komentarze odpowiadam zawsze, jeżeli oczywiście są konkretne i NIE zawierają reklamy :). Jeśli będę chciała odwiedzić Twojego bloga - trafię. W każdym razie nie zachęcisz mnie spamem.