16 marca 2012

Birthday.

Dzisiaj trochę nam się poszczęściło w szkole. Miała być kartkówka z biologii (albo miała pytać) - nie było nic, z chemii miała być kartkówka - nie było, z geografii miało być geo lotto - nie było. Bardzo dobrze, bo nic a nic się nie uczyłam.
Żołądek mi się skurczył i schudłam trochę. Czasem taki brak apetytu ma swoje mocne strony :D. Ale dobrze, że już ok. Spanie mnie bierze troszkę, ale może się rozbudzę.
Cały weekend mam zawalony i nie podoba mi się to.

Moja pełnoletnia od dziś Justyna <3 Mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy :* :










MUSIAŁAM <3

2 komentarze:

  1. hahahaha, niektóre zdjęcia to była czysta podłość (tak, to 2 w szczególności). :D No i te moje tragiczne pasemka, ło matko! xD No i też mam nadzieję, że zobaczymy się wkrótce! ;* I dziękuję!

    OdpowiedzUsuń

Na komentarze odpowiadam zawsze, jeżeli oczywiście są konkretne i NIE zawierają reklamy :). Jeśli będę chciała odwiedzić Twojego bloga - trafię. W każdym razie nie zachęcisz mnie spamem.