25 sierpnia 2012

Baltic sea part1

Hej hej!
Wróciłam z 12-dniowej wycieczki nad polskie morze (co okazało się o wiele za długim czasem). Tęsknota pochłaniała mnie całą, z każdym dniem coraz bardziej. Po powrocie nie chciałam się oderwać z objęć najcudowniejszego chłopaka na świecie. Ale już minęło i teraz możemy już cieszyć się tym ostatnim tygodniem wakacji, jaki nam został :).


Pierwsza porcja zdjęć:


z ziomkiem
*-*


Lecę, pędzę, biegnę, bo znowu nie zdążę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Na komentarze odpowiadam zawsze, jeżeli oczywiście są konkretne i NIE zawierają reklamy :). Jeśli będę chciała odwiedzić Twojego bloga - trafię. W każdym razie nie zachęcisz mnie spamem.