30 czerwca 2012

Finally summer!

W końcu doczekaliśmy się upragnionych wakacji! Zleciało szybko, mimo że w ciągu roku szkolnego miałam wrażenie, że czas się wlecze i czerwiec w końcu nie nastanie.




Wspaniale jest nie musieć się niczego uczyć i nie mieć wobec tego wyrzutów sumienia. Można się obijać nie zwracając uwagi na to, że zbliża się poniedziałek. Każdy dzień jest teraz jednakowy, wszystkie są piątkami. Uwielbiam ten stan, uwielbiam tą pogodę, uwielbiam mieć mnóstwo czasu wolnego.






Mam nadzieję, że wykorzystam w pełni te dwa (tylko :c) miesiące i nie będę żałowała ani chwili. Wspomnienia będą wracać, czego dowodem będą łzy w oczach.






Spadam, udanych wakacji!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Na komentarze odpowiadam zawsze, jeżeli oczywiście są konkretne i NIE zawierają reklamy :). Jeśli będę chciała odwiedzić Twojego bloga - trafię. W każdym razie nie zachęcisz mnie spamem.